Grupa koleżanek z naszego UTW nie czekając na rozpoczęcie roku akademickiego, wystartowała do biegu po kondycję i zdrowie.No, może nie bieg, ale tzw SLOW JOGGING. Ten rodzaj sportu szczególnie upodobały sobie osoby starsze, ale zyskuje coraz więcej zwolenników.Doskonały na aktywne spędzanie czasu z całą rodziną: dzieci mają frajdę biegnąc równo z tatą i mamą, albo i z babcią!Regularne uprawianie tej formy aktywności daje doskonałe rezultaty: -poprawia sprawność, pobudza wszystkie funkcje organizmu,a po dłuższym czasie to cho, cho... można i schudnąć... i odmłodnieć.Pani Anna Sierpowska z firmy SANTE wspomogła utrudzone "slow biegaczki" batonikiem bogatym w proteiny, więc jest pewność, że wszystkie miały siłę dotrzeć do domu.No, chyba że utknęły wśród straganów z różnościami ustawionymi z okazji Dni Wilanowa.A było co oglądać i smakować...
Autorka: Celina Martone
P.S. Może zawiązała nam się jeszcze jedna sekcja aktywnych studentek? Jak zobaczycie panie lekko i radośnie biegnące, przyłączcie się.
Foto: Celina Martone, Grzegorz Królikowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz